W nowym roku weszło w życie znowelizowane rozporządzenie w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Wynika to z konieczności dostosowania polskich przepisów do unijnych wytycznych. Co w praktyce oznacza to dla inwestorów? Jak wpłynie to na założenia projektów domów jednorodzinnych?
Oprócz zmian w prawie budowlanym, które m.in. uprościły formalności związane z budową i rozpoczęciem użytkowania domów, 2017 rok przynosi nowe regulacje dotyczące energooszczędności. Od 1 stycznia br. każdy, kto zamierza złożyć zgłoszenie z projektem lub pozwolenie na budowę domu – energooszczędnego czy też zbudowanego z zastosowaniem tradycyjnych rozwiązań, będzie musiał dostosować parametry energetyczne do nowych wymogów.
Energochłonność budynków – co się zmieniło w 2017 roku?
Nowelizacja przepisów jest efektem przyjętej przez państwa członkowskie UE, czyli także i Polskę, Dyrektywy 2002/91/WE z 16 grudnia 2002 r. w sprawie charakterystyki energetycznej budynków. Zgodnie z jej założeniami domy powinny charakteryzować się jak najmniejszym zapotrzebowaniem na energię, a do 2020 roku – niemal zerowym jej zużyciem. Czy będzie to możliwe do osiągnięcia? Trudno powiedzieć, jednak inwestorzy są zobligowani do przestrzegania nowych wytycznych, które określają:
- wartość wskaźnika EP (roczne zapotrzebowanie budynku na nieodnawialną energię pierwotną, tj. energię do ogrzewania, wentylacji, chłodzenia, przygotowania ciepłej wody użytkowej i oświetlenia). Im niższy wskaźnik EP, tym dom jest bardziej energooszczędny;
- maksymalne wartości współczynnika przenikania ciepła, czyli U, dla ścian, dachu, okien, drzwi balkonowych i drzwi zewnętrznych.
Zmianie nie uległa natomiast wartość współczynnika U dla podłóg na gruncie.
Maksymalna wartość | |
wskaźnik zapotrzebowania budynku na nieodnawialną energię pierwotną
|
95 kWh/(m2*rok) |
współczynnik przenikania ciepła dla ścian zewnętrznych | 0,23 W/(m2*K) |
współczynnik przenikania ciepła dla dachu | 0,18 W/(m2*K) |
współczynnik przenikania ciepła dla okien (z wyjątkiem okien połaciowych) i drzwi balkonowych | 1,1 W/(m2*K) |
współczynnik przenikania ciepła dla okien połaciowych | 1,3 W/(m2*K) |
Projekty domów energooszczędnych cieszą się coraz większym zainteresowaniem nie tylko dlatego, że są przyjazne dla środowiska, lecz także z powodu realnych oszczędności, jakie przynoszą inwestorom. Być może już niedługo ze względu na nowe przepisy staną się standardem. Kiedy można mówić o energooszczędnym domu? Oprócz zastosowanych materiałów izolacyjnych wysokiej jakości, poprawnego zaizolowania przegród zewnętrznych oraz stolarki okiennej i drzwiowej o niskim współczynniku przenikania ciepła w końcowym określeniu zużycia energii przez budynek mają znaczenie także inne elementy. Jakimi najważniejszymi cechami powinien wyróżniać się projekt domu energooszczędnego?
- zwarta bryła,
- nieskomplikowany dach,
- strefa wejściowa zlokalizowana od północnej strony,
- prosta konstrukcja, bez dużych przeszkleń.
Niższe zużycie energii w domu – większe wydatki dla inwestorów?
Nowe wymagania warunków technicznych określone w rozporządzeniu z 12 kwietnia 2002 roku spowodują z pewnością większe zainteresowanie ze strony budujących, i to nie tylko zakupem kosztowniejszych w porównaniu do tradycyjnych (np. kotłów węglowych) ekologicznych urządzeń grzewczych takich jak pompy ciepła, które wykorzystują odnawialne źródła energii. Ponadto inwestorzy mogą stanąć w obliczu konieczności zastosowania wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła, czyli rekuperatora. Pozwoli ona sprostać zaostrzonym przepisom, których nowelizacja nie skończy się w bieżącym roku.
Za 7 lat ciąg dalszy zmian
W 2021 roku wymagania dotyczące energooszędności ulegną ponownemu zaostrzeniu. Współczynnik EP zostanie obniżony z 95 (2017 r.) do 70, a także współczynniki przenikania ciepła dla ścian zewnętrznych, ciepła dla podłóg na gruncie oraz dla dachu. Póki co nowobudowane domy jednorodzinne muszą spełnić warunek zapotrzebowania na energię nie wyższego niż 95 kWh/(m2 x rok).